poniedziałek, 6 września 2010

QCHNIA cz.2



po trudach i znojach 
ściany wygładzone i przygotowane do malowania
jako że nie jesteśmy zwolennikami gładzi i k-g 
ściany są wygładzone nie ma na nich gór i dolin 
zachowały jednak swą wielkopłytową porowatość
na czym nam zależało

aby je nieco wzmocnić 
pomalujemy je najpierw farbą gruntującą
o gęstości śmietany najprawdopodobniej dwa razy
na taki podkład położona zostanie dopiero 
farba wierzchnia biała oczywiście

wrzucam przy okazji 
rozwojowy projekt kuchni
który powstał dzięki już wspomnianej 
w poprzednim wątku



projekt 1
zlew na ścianie z oknem wydawał mi się fajnym rozwiązaniem
jednak wątpliwości moje co do wygodnego korzystania ze zlewozmywaka
sprawiły że jednak zdecydowałam się nieco poprzestawiać


projekt 2
zlewozmywak został przeniesiony obok lodówki
takie rozwiązanie wydało mi się korzystniejsze
tym samym zyskałam cały blat roboczy pod oknem
pod oknem stać będzie również pralka


projekt 3
to ustawienie wg mnie jest prawie idealne
od prawej (po małej korekcie)
* lodówka 60cm
* szafka ze zlewozmywakiem 80cm (15/50/15)
* płyta z piekarnikiem 60cm
* pod oknem blat 55cm


nie ukrywam że najchętniej rozciągnęłabym tę kuchnię
ale niestety nie jest to takie proste
zatem odliczam dni 
kiedy się to wszystko skończy
mycie naczyń w łazience jest dość męczące


być może nie jest to najlepsze rozwiązanie 
może coś przegapiłam
coś zignorowałam

jeśli ktoś wpadnie na bardziej sensowne rozwiązanie 
chętnie poczytam a nuż ...
sugestie jak zawsze mile widziane


pozdrawiam 
i życzę ciepłej złotej jesieni

13ka


16 komentarzy:

Renata pisze...

Widzę, że wyszło Ci całkiem podobnie jak u mnie i chyba będzie dobrze.
Czekam na finał, ciekawa jestem co w końcu wymyśliłaś :)))

Pozdrawiam ciepło

wdomuujagi pisze...

mnie podoba się 3 projekt..
Czekam na dalszy rozwój kuchni.

Ailla Art pisze...

Mi zaś 3, wydaje się być najwygodniejszy. Mam nieszczęście mieć obok siebie kuchenkę i zlew i jest to dla mnie koszmar. Nie mam gdzie ułożyć naczyń do zmywania. wydaje mi się że może być za mało miejsca między kuchenką a zlewem.

aagaa pisze...

Mnie podobają się zlewy pod oknem,Planuję u siebie tak zrobić.Jeśli jednak uważasz,że to może być niewygodne, to ten ostatni projekt jest super!
Pozdrawiam

13ka pisze...

Witajcie :)

alizee mam tyle meblowych pomysłów że sklecenie ich w jedno to będzie totalny niewypał ;D ... powiem Ci że sama czekam na końcowy efekt pełna obaw

Jaga, Riona no jakoś mi wyszło że tak będzie najbardziej ergonomicznie.
Teraz miałam zlew przy kuchence ale dwukomorowy więc w sumie nie mam porównania. Odległość między zlewem a kuchenką przemyślę raz jeszcze dzięki za sugestię.

aagaa marzyłam o zlewie pod oknem, ale wtedy musiałabym już całkiem poszatkować blat żeby bateria wyszła mi na okiennej poprzeczce, wtedy prawym biodrem waliłabym w blat, chyba nie byłoby mi zbyt wygodnie. Z kolei gdybym przesunęła zlew do ściany bateria blokowałaby mi otwieranie okna.
Kuchnia jest mała co za tym idzie zmieszczenie w niej wszystkiego i w dodatku uratowanie blatu roboczego nie jest sprawą prostą. Projekt 3 wydaje mi się najpraktyczniejszym i najbardziej funkcjonalnym rozwiązaniem

dziękuję za sugestie odwiedziny i za pomoc wszelką

pozdrawiam serdecznie
13ka

byziak pisze...

13stko widzę, że decyzja już podjęta i myślę, że jak najbardziej słuszna. Projekt nr 3 wydaje się najpraktyczniejszy :) Myślę, że będzie dobrze i czekam na efekty.

ps. Co do zmywania w łazience - wspominam to jako koszmar brrr - zwłaszcza, że u mnie odbywało się to w wannie bo przed remontem w łazience nie było umywalki.
Życzę szybkiego uporania się z remontem

panna turkus pisze...

trzeci projekt jest najbardziej ergonomiczny, przy pierwszym musiałabyś latać między lodówką a zlewem, przy drugim, nie ma miejsca żeby wyłożyć produkty przed włożeniem do lodówki, odłożyć łyżkę itp.

Elle pisze...

Trzymam kciuki za pomyślny rozwój wydarzeń i rychłe zakończenie remontowego rozgardiaszu :)
Pozdrawiam :)

Destiny ikt pisze...

Już nie mogę się doczekać finału i zdjęć z Twojej kuchni. Wybrałaś już projekt :) to Tobie ma się on podobać najbardziej.
Pozdrawiam gorąco.
Ps. Tylko uwaga na 2 i 3 projekt. Piekarnik obok narożnika jest ryzykowny przy nieodpowiednich uchwytach. Ponieważ jak otworzysz piekarnik może blokować się o szafkę obok:( już raz z tym walczyłam. Ale świetnym rozwiązaniem jest 5cm maskownica...

13ka pisze...

Dotarłam qrcze pogoda mnie wykańcza.
Rano 5C, a jak wracam z młodym ze szkoły słupek dobija do 20C. Ciśnienie leci na łeb na szyję ledwo żyję z moim 60/90 ...

qchnia

byziak myję gary w wannie i mój kręgosłup tego dłużej nie wytrzyma obawiam się ;((, zlew mam takiej wielkości że zmieści się tam jeden kubek

panna turkus po każdym projekcie robiłam sobie blaty kartonowe i biegałam ;D, o ile dobrze pamiętam poleciła ten sposób violcio11 jako że blat będzie drewniany to obaw mam mnóstwo bo to mój PIERWSZY drewniany blat

Elle marzę najbardziej o zakończeniu i ono zaczyna mi już przysłaniać kuchnię na którą tyle czekałam

Destiny Ikt w rogu będzie dość gruba noga drzwi nie będą haczyć, sprawdziłam to już, a szafka prostopadła będzie ruchomym koszem wyjeżdżającym spod blatu

za odwiedziny i pomoc wszelką i za wsparcie wielkie dzięki jesteście boskie że mnie wspieracie

pozdrawiam
13ka

joanna pisze...

W 3. jest "15" pomiędzy lodówką a zlewem, prawda? Inaczej nie mogłabyś ruszyć prawą ręką przy zmywaniu ;))

Twoja kuchnia będzie wzorem minimalizmu - opatentuj ją. A jednoczesnie zmieści się wszystko!
Brawo :))

Przesyłam ciepełko i pozdrowienia :)

domilkowydomek pisze...

Kochana mam nadizeję, że efekt finalny będize zadowalający i nam tu pokażesz :)

Ja naczynia w łazieńce zmywałam przez rok, no nie miałam kuchni, a jak już sie "dorobiłam" to czasami zdażało mi się już tak z przyzwyczajenia lecieć ze szklanką czy talerzem do łazienki :)

pozdrawiam cieplutko

violcio11 pisze...

Witaj :-)). POdzielam calkowicie Twoje zdanie. Trzeci projekt wydaje mi sie najlepszy. Masz miejsce po obu stronach zlewozmywaka i kuchenki. Na dodatek zyskalas cala pyte robocza pod oknem. Planowanie kuchni to ciezka robota. Twoj plan podoba mi sie. Pozdrawiam sedecznie.
P.S. Kiedy przestaniesz mnie meczyc kredensem :-))??

13ka pisze...

joanna patent mówisz??? ;DDD mam nadzieję że ona będzie też funkcjonalna w tym swym minimalizmie

Mili hehe przyzwyczajenia widać mocno w nas siedzą ;D

violcio11 jak go zobaczę ;DDD

pozdrawiam
słonecznie
13ka

Anonimowy pisze...

Najbardziej podoba mi się wersja 1, tylko zlewozmywak zamontowałabym narożny / są takie/ między oknem a kuchenką. Pozdrawiam.

ewamaison pisze...

Witam i zapraszam do zabawy w moje poremontowe candy pod tytułem BEFROE AND AFTER, czyli jak zmieniłaś swoje wnętrza - szczegóły na moim blogu, pozdrawiam, ewa