Mój M patrzył na mnie z politowaniem jak cudowałam z Królisią
co udokumentowane zostało poniżej.
Tak się tym konkursem rozochocił że zaszalał chłopina.
Przydałaby nam się nowa sofa FOTHULT
i materac grubaśny SULTAN HAMNVIK
żeby stare kości mogły odpocząć po roku remontu.
pozdrawiam 13ka
ps
wracam wkrótce jakby z innego świata rozdarta nieco i poobijana
poniedziałek, 21 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
11 komentarzy:
Zdjęcie kapitalne, wygrana murowana !!!
Pozdrawiam
He,he świetna fota!I te papiloty(?) :)
Czekamy na powrót.
Pozdrawiam.
Zdjęcie naprawdę fajowe :)
Ma nadzieję, że Twoje rozdarcie i poobijanie szybko minie... i dużo siły i energii życzę. Pozdrowienia
No zdjęcie czadowe, że tak powiem.... ja również życzę szybkiego powrotu z rozdarcia i poobijania :-)
Pozdrawiam cieplutko
Super! Już masz wygraną :))
Trzymaj sie i nie daj się ;))
Ściskam :)
Dolaczam sie, zdjecie super!!b Papiloty sa genialne. Pozdrawiam
REWELACJA! Zdjęcie jest fantastyczne, pomysł, wykonanie...
Bombowe!!! Gratuluję!
Bomba ciotka, bomba:))))))))
już jedzesz po ten materac:PPPP
i te papiloty mnie rozwaliły:P
pozdrawiam i wracaj do zdrowia
Niech tylko to zdjęcie spróbuje nie wygrać! Jest rewelacyjne!
Gratuluje pomysłu!
Pozdrawiam cieplutko
Dzięki kochane za wiarę w cuda ;DDD. Nie ukrywam że voucher zasiliłby nasz budżet (pewnie każdej z Was również) cóż nie udało się, jak widać nie trafiliśmy w gusta jury.
Zatem spać nadal będzimy na zdezelowanym materacu, a sofa ... być może w 2010.
hehe fajna fotka :) Powodzenia w konkursie :)
Prześlij komentarz