sobota, 31 października 2009

Wzorzyście i kolorowo

Opętało mnie!!!
Szaleństwo jakieś materiałowe wkradło się
do mojego domu i ... portfela o zgrozo.
Wlazłam do okolicznego przybytku i przepadłam.
Z każdym ruchem ręki wyciągałam
kawałki w przepiękne wzory
cudnie kolorowe ...
Oczarowały mnie te tkaniny
każda z osobna jak i w zestawieniu.


Najbardziej cieszę się z tego białego w granatowe kwiaty.
Są to trzy zasłonki za krótkie żeby powiesić je w kuchni czy jadalni
ale mam już plan co do nich jak tylko staną moje nowe meble
w przybytku zwanym przyszłościowo kuchnią ;)).
Ech cudne te kolory wręcz mnie rozczuliły
a Was???




A tu już moja kolejna fascynacja wcześniej nabyty obrus
i zielona haftowana poszewka zaraz po praniu.
Przepraszam ale chęć pokazania Wam zdobyczy
była silniejsza niż pomyślunek o prasowaniu ;(.





pozdrawiam weekendowo
i zmykam rodzinnie się integrować
13ka

19 komentarzy:

Unknown pisze...

Mnie też rozczuliły!
Piękne materiały,te wzory,kolory.
Teraz tylko czekać,aż powstanie z nich coś ładnego :)

Poszewki są śliczne,ta biała z kolorowymi kwiatami powaliła mnie na kolana!!!Jest boska :)

Pozdrawiam cieplutko.

Józefinka pisze...

Te hafty, cuuuuuuuuuudne, kupiję zawsze jak spotkam, wiadomo gdzie, pozdrawiam

aagaa pisze...

No to zaszalałas z tymi materiałami! Piękne są,nic dziwnego że je kupiłaś..
A poszewki są prześliczne.Nie mogę się napatrzeć!
Pozdrawiam Cię serdecznie

Renata pisze...

Cudowności... ja też mam fioła na punkcie tkanin...
A te poszewki.... marzenie :)

Pozdrawiam serdecznie

KASANDRA pisze...

O jacie zazdroszczę z całego serducha, materiały jak marzenie, a te poduchy no cudowne !!!! Patrzę i patrzę i podziwiam non stop

Pozdrawiam

Unknown pisze...

Pięknie tu u Ciebie!
Miło się Ciebie czyta, lekko i przyjemnie;) Wręcz jednym tchem :) Patrzę na Twoje szmatki i wcale się nie dziwię, że się na nie skusiłaś:) Oczami je można jeść hi hi :) A poszewki cud marzenie, te hafty są imponujące, ile ktoś pracy w nie włożył?:)
Pozdrawiam ciepluteńko, Kasia:)

folkmyself pisze...

Moj typ to ten zielony w białe serduszka!

violcio11 pisze...

Ale zaszalalas! Swietne materialy. POduszki za to powalily mnie. Tez chce takie!!!!. POzdrawiam serdecznie.

Jadzik pisze...

A ja skłaniam się najbardziej ku wzorowi na materiale w kolorze kawy z mlekiem, jest super! :)

Pozdrawiam

Asia pisze...

Polowanie baaardzo udane!!! Faktycznie co materiał to ładniejszy...

Ewka pisze...

A jakie superaśne poduchy!!!

Elle pisze...

Cudowne tkaniny!!! a biała poducha w kolorowe kwiaty powaliła mnie na kolana!! Pozdrawiam

MariaPar pisze...

Cudne poduszki ! Pozdrawiam.

byziak pisze...

No polowanie zakończone zdecydowanym sukcesem i fantastycznymi zdobyczami! Ta tkanina w kwiaty niebieskie czy w pomarańczowo zielone coś - rewelacja a poduszki- bo prostu Super bo na więcej komplementów to już mi słów brakuje :)

ushii pisze...

piękne! te poduchy z ostatniego zdjęcia najbardziej, obie rewelacyjne!!! no nie wiem która bardziej mnie zachwyca, ale chyba ta w kolorowe kwiatki to mój faworyt :) i ta tkanina w kwiatki różowe, śliczna... skąd takie cuda się bierze?? nie dziwię się wcale że się chwalisz ja też szaleję na punkcie tkanin :)

Magda pisze...

Poszewki na poduchy absolutnie cudowne! Chcialabym miec miejsce z takimi skarbami niedaleko siebie;)...
Pozdrawiam.

13ka pisze...

Normalnie kamień spadł mi z serca!!! Pokażę Wasze zachwyty M i będę się czuła rozgrzeszona ;DDD.
Zielona poszewka to ostatni nabytek ta druga to chyba wakacyjny przytargałam ją z Zakopanego oczywiście za 1zł ;)) pozdrawiam was serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe komentarze

domilkowydomek pisze...

łooo matko ale tkaniny zdobyłaś - aż z zazdrości pękam :)

A te poszewki na podusie to mnie powaliły. No chyba najbardziej ciesza takie własnie zdobycze za grosze dosłownie. Ja odkąd pamietam buszowałam po lumpeksach podczas gdy moje szkolne koleżanki uważały to za obciach na całej linii.
A teraz te niektóre koleżanki - a skąd masz takie fajne to, to i to???

POszewka ta w kwiaty mnie urzekłą - nie chcesz czasem sprzedać?? Wiem głupio pytama ;)ale może ;)

buziaki

ps. dechy juz wyszorowałam ale tylko trochę bo niestety musiałabym zdizerać do surowego stanu a juz mi się nie chciało. efekt taki . . . no sama nie wiem - obfocę te dechy i podeślę na maila co to wyszło

Ailla Art pisze...

Śliczne te materiały i poszewki:)