cudownieeeeeeee ...
plaża jakby cała specjalnie dla nas
ciepły piasek celowo wygrzany w słońcu
a słońce całkiem oszalało witając nas lekkim powiewem wiatru
czego więcej nam trzeba???
środa, 1 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Oj ale Ci zazdroszczę
kocham morze mogłabym tam mieszkać
mój mąż pochodzi znad morza i on kocha góry ja z gór i kocham morze taki paradoks a może nie?
To Ty masz morze na co dzień?
Fantastycznie!!!!!
Wcale się nie dziwię że nie chcesz siedzieć przy komputerze.
Pozdrawiam.Ja morze zobaczę dopiero w majowy weekend.
J:O)
alez Ci zazdroszcze:))morze,wiosna,,piasek ,wiatr,,,i te widoki,,,cudnie,,
faktycznie czego mozna wiecej chciec:))nic...tylko cieszyc sie z tego co sie ma:)))
serdecznie pozdrawiam
Ślicznie :))
Zrobiło się tak jakoś ... wakacyjnie :))
hihihi ...
nabrałam Was ;))))))))))
od morza dzieli mnie tyle km że na samą myśl już jestem zmęczona podróżą, do dziś nie rozumiem dlaczego morze nie jest tak blisko Krakowa jak góry ... ale podobno i nam budują jakąś plażę pod Wawelem.
***
Fotka z nad morza to nasze majowe wakacje rok temu (byliśmy po długim weekendzie i przed następnym długim), było 30C, wszyscy ludzie w pracy i w szkole, naprawdę mieliśmy cała plaże dla siebie ... było cudnie, jestem zmęczona remontem, pogodą chorobami młodego ... muszę nad morze ... pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje że do mnie zaglądacie :)
Prześlij komentarz